Polecany post

Włosy kręcone - jak je ujarzmić?

Jak prostować włosy? Jest klika sposobów aby włosy kręcone lub puszące się i niesforne zamienić na proste i gładkie. Najbardziej z...

sobota, 26 września 2020

Siena - kolor miasta


Siena to małe miasteczko na wzgórzu w Toskanii we Włoszech. Legenda głosi, że założyli je synowie Remusa dlatego też herbem miasta jest karmiąca wilczyca. Początki miasta datuje się na 900r p.n.e. które było początkowo etruską osadą. Antyczne początki miasta tworzą jego specyficzny klimat. Do dziś działa tam najstarszy europejski bank. 

 


Architektura centrum zachowała swój antyczny charakter i została wpisana na listę światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO. Najciekawsze budowle to oczywiście XII wieczna katedra gotycka, Palazzo Pubblico i Torre del Mangia przy Piazza del Campo. W skład kompleksu sakralnego wchodzą oprócz katedry baptysterium i kampanila. Miejscem centralnym rynku jest zabytkowa fontanna. Miasto otaczają zabytkowe mury miejskie. Uliczki są wąskie i brukowane. Chodząc mini poczułam się jak w innej epoce i innym świecie. Między innymi dlatego, że włosi mają zwyczaj rozwieszania prania nad głowami turystów. Rozbroiła mnie starsza pani, która wczesnym rankiem rozwieszała bieliznę i pościel. Całe miasteczko jest bardzo jednolite kolorystycznie. W końcu nazwa zobowiązuje. Siena palona to pigment uzyskiwany ze spalania gliny limonitowej.

 

Znajduje się tu również jeden z najstarszych uniwersytetów na świecie. W mieście żyła i działała święta Katarzyna, mistyczka i patronka Europy. Główną atrakcją turystyczną są wyścigi konne. W obrębie murów miejskich znajdują się również ogrody z drzewkami oliwnymi. Dla mnie najbardziej charakterystyczne były cyprysy. Z nimi właśnie kojarzy mi się Toskania. Jest to region rolniczy. Po horyzont ciągną się gaje oliwne i winnice. Jest ten niesamowity klimat przestrzeni i spokoju. Taka esencja dolce vita.

Aga G